Rok 2011 ustępuje pola kolejnemu, który już tylko czeka aby się na dobre rozgościć.
To moment, w którym zwykle zastanawiamy się co też ten nowicjusz ma nam takiego do zaoferowania. Żeby pomóc mu dać nam to, co najlepsze, składamy sobie życzenia.
Intensywnie myślałam o tym, jakie będą tym razem moje dla Ciebie.
I wiesz co?
Kiedy wypisałam ich już całe mnóstwo, uznałam, że to jednak ciągle nie to co rzeczywiście chcę Ci dziś przekazać.
Kiedyś ktoś dużo starszy ode mnie, kto z pewnością dobrze mi życzy, powiedział:
Dorotko, pamiętaj, że w życiu najważniejsza jest MIŁOŚĆ.
Skoro tak, zainspirowana jedną z książek Iwony Opiełki-Majewskiej, życzę Ci więc miłości, tyle, że do …siebie.
Bo…
Kochać siebie …
– to dostrzegać swoją indywidualność i doskonałość.
– to dawać sobie to, czego pragniesz, z poczuciem, że na to zasługujesz.
– to kochać swoje ciało.
– to karmić się dobrym pożywieniem i dobrymi myślami.
– to pozwalać zbliżać się do siebie innym, zamiast godzić się na samotność.
– to odpowiedzialnie tworzyć własne zasady.
– to pozwolić sobie na wygrywanie.
– to otaczać się pięknem.
– to nagradzać się i nigdy nie karać.
– to otaczać się ludźmi, których obecność nam służy.
– to zamiast żyć w biedzie, pozwolić sobie na zamożność.
– to mieć zaufanie do swoich możliwości.
– to wierzyć, że sprosta się wymaganiom życia.
A kiedy już bezgranicznie pokochasz siebie, to niech naturalną konsekwencją tej miłości będzie życie wyjątkowe, takie jak najpiękniejszy poemat. /W załączeniu, film staruszek :)/
Dorotko,
To wyjątkowe życzenia za które bardzo, bardzo Ci dziękuję.
To życzenia, które odbieram jakby były adresowane specjalnie dla mnie.
Na pewno nie pomyślałabym o nich w swoich postanowieniach na ten rok, a powinnam zacząć je realizować w pierwszej kolejności i to w wielu punktach. :)
Tobie natomiast życzę w Nowym 2012 wszelkiej pomyślności. Wszystkiego Najlepszego!!!
Danusia
Danusiu,
To prawda, że wiele masz w tym względzie do zrobienia.
Rok już się zaczął i nabiera rozpędu.
Zbieraj się w sobie i działaj, żebyś po koniec 2012 wracając do tych życzeń, mogła powiedzieć:
Wykonałam kawał dobrej roboty. :)
Trzymam kciuki
Serdeczności
Po raz pierwszy zobaczyłam ten filmik rok temu. Na długo ta chwila pozostanie mi w sercu. Pamiętam, że odsłuchiwałam go chyba z dziesięć razy. Słuchałam… patrzyłam… i płakałam. Powiesiłam sobie słowa piosenki w takim miejscu abym mogła na nie spoglądać możliwie jak najczęściej. Wiedziałam wtedy, że chcę współpracować z Tobą. I nie żałuję tej decyzji, wręcz przeciwnie, jestem szczęśliwa. Dziękuję Ci za wiele rzeczy… najbardziej jednak za to, że potrafisz z każdego człowieka wydobyć to, co najlepsze.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Tak już mam, że pisząc jakikolwiek tekst, wyobrażam sobie niektóre osoby. W zasadzie z góry wiem, do kogo to, co napisałam trafi. I najczęściej tak jest, że reagują komentarzem.
Umieszczając filmowego staruszka, myślałam o Tobie. Pamiętam Twoją reakcję sprzed roku (choć nie wiedziałam tak dużo, jak napisałaś teraz). Spodziewałam się, że do niej nawiążesz.
Wtedy Ty płakałaś, a dziś mnie tymi słowami rozmiękczyłaś. :) Dzięki Kama.
Dorotko,
To są niezwykłe życzenia!!!
Bo sugerują by …pomyśleć o sobie. Jednym z moich postanowień na ten rok jest właśnie więcej ,,zdrowego egoizmu”. Za każdym myślnikiem Twoich życzeń czuję się adresatką, która powinna wziąć je sobie na warsztat i przekuć na własny lepszy los.
Odwzajemniając, życzę Ci dalszych sukcesów i oryginalności, którą zaskakujesz co krok. :)
Helenko,
Jestem przekonana, że „zdrowego egoizmu” potrzebujesz nie tylko więcej ale duuużo dużo więcej.
Myślę, że to powinno być jednym z Twoich absolutnych na ten rok priorytetów.
No i koniecznie zaprzęgnij do działania swój talent, którego wiem, że jesteś świadoma. Myślę o tym, związanym z jednym z Twoich marzeń. Pamiętaj, że niewykorzystanie go to zaniechanie, a zaniechanie to już poważna sprawa. W notatce, którą zamieszczę pewnie jeszcze dziś, będą dwa ważne słowa. Weź je sobie do serca.
Dziękuję bardzo za życzenia.
Sporo z tej wyliczanki znalazłam dla siebie.
Przy okazji podziękuję wszystkim za to,że mogę obcować z fajnymi ludźmi, których obecność mi służy!
I z okazji Nowego Roku 2012 życzę
Wszystkim wszystkiego najlepszego.
Jadzia
Otaczanie się ludźmi, których obecność nam służy to podstawa.
Podstawa dobrego traktowania siebie.
Oby w tym roku otaczały Cię tylko osoby, z którymi jest Ci po drodze.
Dorotko,
dziękuję za te piękne życzenia, tak piękne, że brak słów na wyrażenie tego co czuję. Tak często zapominamy o tej najważniejszej, najbliższej nam osobie- czyli o sobie. Czas najwyższy, zmienić to. Całym sercem podpisuję się pod tymi życzeniami. Pięknego, pełnego Miłości i Szczęścia Nowego Roku.
Jolu,
Tak czasami myślę, że to co najprostsze, najtrudniej człowiekowi zauważyć.
A przecież tylko w swoim towarzystwie spędzamy całe 24 godziny na dobę i ani sekundy mniej.
Mnie pokochanie siebie zajęło dużo czasu, zbyt dużo.
Teraz już wiem, że jakość życia „tego” w stosunku do „tamtego” jest nie do porównania.
Noworoczne serdeczności
D.
Dziękując za życzenia….
z tych wszystkich ważnych myślników,ja w 2012 roku wybieram sobie tylko jeden- najważniejszy: mieć zaufanie do swoich możliwości!!!!!!!!!!!!!!
Pisząc ten punkt, myślałam o Tobie, o Twoich możliwościach i o tym, żebyś im zaufała. :)
Bardzo dużo możesz. Wykorzystaj to.
Ale to w nowym roku, a dziś przede wszystkim w uznaniu dla tego co zrobilaś do tej pory, dobrze się baw!
Zasłużyłaś na fantastyczny relaks!